Ariadne podaje nić, przed nami korytarze, wstęgi ścieżek, niepoliczone wejścia, albo wyjścia...

DIALOGUE-------DIARY-------E-PRUS-------PHILOSOPHE-------POEMS1-------POEMS2

YOU TRANSLATE

26 maja 2007

Misterium Kabira - część 3

Pierwszym z cyklu odrodzeń jest przemiana witalności w boską płodność - symbol niepokalanego poczęcia. Eros i Thanatos nie organizują już osobowości, ani nie dezorganizują jej. Przestają być twórczymi siłami. Kabir-artysta nie naśladuje demiurga; przede wszystkim reprezentuje granicę między oceanem a kroplą; Pleromą a światami przejawionymi (12). I to jest specyficzna granica, której nie udaje się przekroczyć. Wypełnia ją ogień i ogień służy Kabirowi jako tworzywo. Duch nie przejawia się w glinie, drewnie lub kamieniu. Ten materiał należy do demiurga. U Sufich nie liczy się to, z czego powstał dzban. Trzeba go najpierw opróżnić, a potem będzie napełniony. (13)
Podniesienie upadłej psyche rozgrywa się w drugim cyklu misterium odrodzenia. Persephone, psyche lub "miejsce wygaszonego ogniska" są duszą świata. Psyche rozbita jak zwierciadło na niezliczoną ilość kawałków nie może przejawić sobą prawdziwego tworzenia. Jak zatem pozbierać i połączyć te fragmenty? Podniesienie psyche odbywa się w samym Kabirze (14). Wprawdzie nie można odwrócić sytuacji - przekreślić stanu upadku - ale w psyche Kabira, wtajemniczającego się artysty, dochodzi do odzyskania pełni. W nim płonie już inny ogień, którego nie sycą ani zewnętrzne zmysły, ani wewnętrzne. Ten ogień nie pochodzi ze świata zewnętrznego. Nie pochodzi również z innych światów przejawionych. Odwoływanie się do rzeczywistej postaci psyche, odsłoniętej Psyche, to zarazem dotarcie do głębszego sensu mitu o Pigmalionie. Obraz duszy trzeba wykonać własnoręcznie. (15)
Eros i Thanatos są wyznacznikami ruchu pokoleń ludzi i dlatego chcąc przekroczyć to błędne koło, w Kabirze musi umrzeć prastary człowiek. Tradycja niezliczonych pokoleń, a także jej osobowa kontynuacja, przeszkadzają we wtajemniczeniu. Nie ma konwencji upływu czasu, epok i eonów w misterium Kabira.
Nie ma takiej konwencji w antycznej tragedii greckiej - czy w innych misteriach. Siła symbolu przemienia tu i teraz.
Persephone powraca na ziemię, gdy już jest przygotowane dla niej miejsce. Musi także umrzeć teraźniejszy człowiek. Zewnętrzne pojęcie obecności w świecie i stąd płynące wewnętrzne odróżnianie siebie samego, tamują nieustannie płynącą inspirację. Cały nieprzemieniony świat zewnętrzny i wewnętrzny wpadają w rezonans. w każdej chwili dzban może rozlecieć się w drobny mak. W pewnym sensie śmierć teraźniejszego człowieka jest wybawieniem od zagłady. Tę część cyklu odrodzenia zamyka stacja Ukrzyżowanie.

p r z y p i s y
12. "Wszyscy wiedzą, że kropla roztapia się w oceanie, lecz niewielu wie, iż ocean roztapia się w kropli." - Kabir, poeta i mistyk (1450?-1518).
13. To jest zgodne z każdą tradycją mistyczną i duchową. Najpierw muszą rozsypać się w proch zwały złóż karmicznych. Są różnorodne metody - u Sufich dhikr i ciągłe "pamiętanie". U św. Jana od Krzyża - "Droga na górę Karmel."
14. Wyraża to stara i szacowna formuła - "ja to ty, a ty to ja."
15. Rzeźbienie posągu, odkuwanie kamienia, rysowanie; to darcie skóry z siebie , ku przeistoczeniu (Michał Anioł Buonarotti); to zarazem tworzenie obrazu duszy i ciała, które będą domem dla nadchodzącej postaci.

Brak komentarzy: